W listopadzie w lesie zorganizowano polowanie. Jeden z uczestników natknął się na bunkier i doniósł o tym Niemcom. Żydzi uciekli, ale dwie Żydówki zostały. Gdy na miejsce przybyli niemieccy żandarmi, na czele z Antonem Hachmannem, zastali bardzo dobrze skonstruowaną kryjówkę, a w niej jedzenie. Złapali obie Żydówki i zażądali podania informacji, kto im pomagał. Jedna z nich nie chciała nic mówić i od razu została zastrzelona. Druga Żydówka, Małka Szinfeld, postąpiła inaczej. „Wydała ich jedna Żydówka, bo ją Niemcy (…) maltretowali, tak mogę powiedzieć i nie wytrzymała tych tortur, i obiecywali jej, że jeżeli poda nazwiska, kto im pomaga, to oni ją uwolnią…” [RFWA, relacja Anny Kuczy].

Razem z żandarmami Małka przyjechała do Pantalowic, do gospodarstwa Władysława i Anny Deców. W tym czasie małżeństwa nie było w domu, wyjechali do Kańczugi po sprawunki. Z trójką dzieci został żydowski chłopiec. Gdy tylko spostrzegł, że zbliżają się Niemcy, natychmiast uciekł. W domu Władysława i Anny Deców wisiały na ścianach zdjęcia rodziny. Niemcy wskazywali je po kolei i pytali Żydówkę, czy ta osoba brała udział w pomocy. W ten sposób Żydówka wskazała czterech braci Deców.

Gdy Władysław wracał z Kańczugi razem z sąsiadką, Niemcy od razu go zabrali. Anna jeszcze została w miasteczku. W jego domu w kuchni rozłożyli płachtę i kładli na nią wszelkie cenne przedmioty. Władysław mówił im, że razem z żoną nie posiadają nic cennego. Jeden z Niemców go uderzył. „To jako pięcioletnie dziecko, niepełne nawet pięcioletnie dziecko to ja to pamiętam. I ojciec, jak odchodził, to jeszcze nam tak powiedział: Siedźcie tu dzieci, siedźcie tu. Mamusia przyjdzie” [RFWA, relacja Ireny Filip].

Potem wyprowadzono Władysława i poprowadzono w głąb wioski bez butów. Po drodze Niemcy zabrali także inne osoby podejrzane o udzielanie pomocy Żydom: Wincentego i Emilię Lewandowskich, Emilię Hałyś, Jakuba i Zofię Kuszek oraz ich córkę Justynę Kubicką. Oni także dostarczali jedzenie, a czasem udzielali schronienia Żydom przebywającym w lesie w okolicach Hadli Szklarskich. Wszystkich zamordowano na podwórzu w gospodarstwie Lewandowskich. „I w ten sam dzień, bo to był grudzień, to dzień mały, to ojca zabrali gdzieś tak koło południa, a po południu, bo czwarta godzina była, jak zajechali do lasu. Tam stryjki byli w domu. Po kolei wyprowadzali i tam ich rozstrzelali, trzech braci ojca” [RFWA, relacja Ireny Filip]. W Hadlach Szklarskich postawiono tablicę upamiętniającą śmierć Stanisława, Bronisława i Tadeusza. Józef i Maria Decowie przeżyli, ponieważ nic o pomaganiu Żydom nie wiedzieli.

Ze strony żandarmów ucierpiała również inna pobliska wieś – Grzegorzówka (gm. Hyżne), której mieszkańcy ukrywali Żydów oraz dostarczali żywność do wybudowanego przez Deców bunkru. Po zamordowaniu Deców trzej niemieccy żandarmi z Łańcuta przybyli do Henryka Gajdy. Przyprowadzili również Grzegorza Wojturskiego i Sylwestra Nycza. Wszystkich trzech Polaków brutalnie pobito, a następnie wyprowadzono ich pod las i tam zastrzelono. Władysław Jasiński zginął tego samego dnia na swoim podwórku. Podobnie Stanisław Pelc, który także zaangażował się w pomoc Żydom.

Bibliografia:

1. IPN BU 392/2033 (na podst. GKBZH WB IV 180, 203, 204).
2. IPN BU 392/907.
3. RFWA, nagranie audio sygn. 405_1882, z dn. 11.10.2013 r.
4. RFWA, nagranie audio sygn. 140901_0339, relacja Ireny Filip [córka Władysława, świadek], z dn. 1.09.2014 r.
5. RFWA, nagranie audio sygn. 405_0680, relacja Anny Kuczy [wnuczka Władysława], z dn. 16.09.2013 r.
6. RFWA, nagranie audio sygn. 811_0660 D i 811_0661 D, relacja Eugeniusza Duszy [znajomy], z dn. 27.01.2014 r.
7. RFWA, nagranie audio sygn. 811_1436 D, relacja Eugeniusza Duszy, z dn. 26.03.2014 r.
8. RFWA, Notka o rodzinie Deców w „Rzeczpospolitej”, 17.09.2009 r.
9. RFWA, List od Zenona Sobolewskiego, z dn. 28.01.2014 r. (Artykuł Życie za życie, „Rzeczpospolita”, 17.09.2008 r.).
10. RFWA, List od Jana Trzyny, Wólka Hyżeńska.
11. RFWA, List od Stefana Grabowskiego, z dn. 18.03.2014 r.
12. W. Bielawski, Zbrodnie na Polakach dokonane przez hitlerowców za pomoc udzielaną Żydom, Warszawa 1981, s. 21, 39, 40, 42.
13. J. Fajkowski, J. Religa, Zbrodnie hitlerowskie na wsi polskiej 1939–1945, Warszawa 1981, s. 282.
14. J. Hera, Polacy ratujący Żydów. Słownik, Warszawa 2014, s. 182, 279, 283, 288.
15. Rejestr faktów represji na obywatelach polskich za pomoc ludności żydowskiej w okresie II wojny światowej, Instytut Pamięci Narodowej, A. Namysło, G. Berendt (red.), Warszawa 2014, s. 412-413.
16. A. Poray (red.), Those Who Risked Their Lives, Chicago 2007, s. 23-24, 34-35.
17. Polacy ratujący Żydów na Rzeszowszczyźnie w latach 1939–1945, E. Rączy, I. Witowicz (oprac.), Rzeszów 2011, s. 210, 226-227.
18. R. Walczak (red.), Those Who Helped. Polish Rescuers of Jews During the Holocaust, cz. 3, Warszawa 1997, s. 62-63, 84, 87, 88-89.
19. S. Wroński, M. Zwolak, Polacy-Żydzi 1939–1945, Warszawa 1971, s. 360, 409.
20. W. Zajączkowski, Martyrs of Charity, Washington D.C. 1988, s. 154; 198.
21. www.straty.pl, Program Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką (20.05.2015).

Uwagi: